Klasztor i kościół Karmelitów Bosych w Zagórzu powstał w XVIII w., w stylu późnobarokowym. Choć obecnie w stanie ruiny, należy do nielicznych w Polsce przykładów klasztoru warownego. W 1967 r. wpisany na listę zabytków. Klasztor znajduje się w miejscowości Zagórz, w województwie podkarpackim w odległości ok. 7 km od Sanoka. Wzniesiony na wzgórzu Mariemont (345 m n.p.m), w zakole rzeki Osławy zewsząd otoczony jest panoramą Beskidu Niskiego. Kościół posiadał ośmioboczną nawę główną oraz dwie kaplice boczne. Ołtarz od strony zachodniej stanowił wyjątek, ponieważ w większości obiektów sakralnych orientowano je na wschód. Na budulec posłużył żółty piaskowiec z okolicznego kamieniołomu. Sklepienia łukowe oraz mniejsze elementy wykonano z cegły.
w głębi wyłania się figura Matki bożej z Dzieciątkiem |
W okresie konfederacji barskiej jej żołnierze znaleźli tu schronienie. 29 listopada 1772 r., podczas oblężenia przez wojska rosyjskie dowodzone przez generała Iwana Drewicza dokonano ostrzelania zabudowań klasztornych z armat, przy czym część klasztoru uległa spaleniu. Obrona klasztoru w Zagórzu była zarazem ostatnią bitwą konfederacji barskiej. Po pożarze karmelitom udało się odbudować konwent, jednak nie odzyskał on już dawnej świetności. W 1822 r. (Zagórz, w tym czasie znajdował się pod zaborem austriackim) doszło do kolejnego pożaru, oficjalnie uznano, że do pożaru doszło w okolicznościach sprzeczki przeora z jednym z zakonników. W efekcie pożaru w 1831 r. Austriacy znieśli klasztor w Zagórzu, a zakonników przenieśli do Lwowa i Przeworska. Ocalałe z pożaru wyposażenie kościoła oddano do kościoła parafialnego w Zagórzu. W 1956 r. oraz 2000 r. podejmowano dzieło odbudowy, przerywane z braku fundatorów, obecnie wznowione. Między innymi na powrót postawiono przed kościołem figurę Matki Boskiej z Dzieciątkiem.
Stacja drogi krzyżowej prowadząca do klasztoru. Rzeźby wykonali bieszczadzcy artyści. |
Fragment murów, które poddano już renowacji |
Jeśli ktoś poszukuje noclegu w Zagórzu polecam "Nad Strumieniem" z widokiem na klasztor
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz