Pomysł zwiedzenia zamku w Bolkowie chodził mi po głowie już od bardzo dawna, odkąd zobaczyłam go na fotografii w podręczniku historii. Jedynie tylko duża odległość stawała na przeszkodzie. Zeszłoroczne wakacje na szczęście mogliśmy tak nagiąć by zamek "trafił się po drodze". Tak więc w drodze z Kudowy Zdroju do Karpacza "zahaczyliśmy" o Bolków. Zamek położony jest na wzgórzu (396 m n.p.m) o urwistym zboczu od strony Nysy Szalonej. Najważniejsze, że zamek w żadnym razie nie zawiódł moich oczekiwań. Niebywale pięknie położony, z każdej strony oferuje wspaniałe widoki. Choć legendy głoszą, że zamek sięga swymi początkami IX w. Pierwsze pisemne wzmianki na jego temat datowane są na 1277 r. W połowie XIV w. zamek połączono południowym i południowo-wschodnim narożnikiem z murami miejskimi. Od czasów Bolka I zamek pełnił funkcje skarbca książęcego. W 1392 r. zamek przeszedł na własność królów czeskich, przepisany przez bezdzietnego Bolka II, jego adoptowanej córce Annie (dziecko brata Bolka- Henryka) i jej mężowi- królowi czeskiemu Karolowi IV. W późniejszych czasach zamek często przechodził z rąk do rąk czy to jako królewska darowizna, czy lenno. W tym okresie uległ przebudowom w wyniku, których wzmocniono jego walory obronne. W 1813 r. stacjonujący tu rosyjscy żołnierze wykuli dziurę w wieży w poszukiwaniu złota, odkryli.... loch głodowy. Kilkadziesiąt lat później dokonano rozbiórki części murów, które posłużyły do budowy dróg. Mimo tego Bolków, niezwykle malowniczy, wybudowany z miejscowego kamienia- zielonych i czerwonych łupków nawet obecnie robi wrażenie i daje na myśl o minionej świetności...
W październiku 2000 r. przeprowadzono na zamku badania georadarowe mające zbadać tezę dr Stulina o ukrytej na zamku Bursztynowej Komnacie. Skutkiem tego ustalono, że na zamku znajduje się nieodkryte pomieszczenie podziemne,które przywiodło archeologów zachęconych do badania historii zamczyska.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz