Kliknij na zdjęcie by przejść do galerii

wtorek, 2 września 2014

Rabsztyn


Przy drodze prowadzącej z Olkusza do Wolbromia wznosi się wapienne wzgórze, a na nim charakterystyczny "grzebieniowaty" zamek Rabsztyn (niem. Krucza Skała). Owe grzebienie to nic innego jak pozostałości okien w murach obronnych. Dodam, że chodzi pogłoska jakoby specjalnie dla Batorego, zapalonego myśliwego założono w Rabsztynie hodowle lwów... tak, tak.

W XVII w. Zygmunt Myszkowski marszałek wielki koronny zarządził przebudowę i rozbudowę zamku. Do pełniącego reprezentatywną funkcję skrzydła północnego dobudowano dwa kolejne w stylu renesansowym. Tym sposobem wyłonił się pałac o niewielkich walorach obronnych za to z blisko czterdziestoma komnatami i licznymi oknami, których pozostałości stały się tak charakterystyczne dla Rabsztyna. Zespół otaczały mury i wały, poprzedzielane suchymi fosami (zachowane do dziś obecnie w trakcie odnowy). Podobno cegły, które posłużyły przy budowie chłopi znosili, aż z Krakowa!

W 1657 r. załoga poddała się bez oporu okopującym zamek wojskom szwedzkim. Zamek popadł wtedy w ruinę, choć przypuszczalnie jeszcze w początku XIX w. część komnat była zamieszkiwana. Kolejny starosta Rabsztyński Michał Radziwiłł, a następnie wdowa po nim Katarzyna przenieśli się do nowej rezydencji u stóp wzgórza. 
 W czasie powstania styczniowego na zamku mieściła się    powstańcza fabryka prochu, do którego produkcji podobno    wykorzystywano saletrę, w którą bogate były tynki komnat.                      



Kolejnym ciosem dla zamku okazała się zmora Jury z przełomu XIX/XX w. - poszukiwacze skarbów. Podczas prowadzonych "prac" wysadzili pozostałości zamkowej wieży oraz część zabudowań. Wracając do legend, miejscowi wierzą, że zamek  posiadał połączenie z odległą o jakieś 2 kilometry Januszkową Górą. Jak na razie pogłoski nie obalono. Znajdująca się w górze szczelina - Januszkowa Szczelina posiadająca głębokość 57 m, pozwoliła poznać swe korytarze jak do tej pory na długości 180 m, więc kto wie...

2 komentarze:

  1. Bardzo ciekawy post i sporo informacji. Byłem tam, ale przed remontem.Pozdrawiam i dziękuję 😀

    OdpowiedzUsuń
  2. Serdecznie mi miło, że się podoba ☺pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń