Kazimierz Dolny leżący nad Wisłą, w województwie lubelskim, słynie na całą Polskę, a nawet zagranicę patrząc po odwiedzających go turystach. To w sumie niewielkie miasto posiada interesującą historię i świetną przeszłość, o której przypominają spotykane na każdym kroku zabytki. W swych początkach Kazimierz sięga, aż XI w. Swą nazwę zawdzięcza Norbertankom, które pragnęły w ten sposób uczcić ofiarodawcę w osobie Kazimierza Sprawiedliwego. Drugi człon nazwy Kazimierz zyskał by odróżniano go od Kazimierza pod Krakowem. Prawa miejskie dla Kazimierza to jednak już wiek XIV. Przy tym lokacji na prawie magdeburskim dokonał w 1406 r. Jagiełło. Budowę zamku w Kazimierzu przypisuje się erekcji Kazimierza Wielkiego (z zamkiem kojarzy mi się legenda mówiąca że od zamku do Radomia, pod kamienicę zamieszkiwaną przez Esterkę wiódł tunel, którym Kazimierz Wielki udawał się do ukochanej).
Od 1519 r. do 1644 r. starostwo w Kazimierzu pełnili kolejno Mikołaj, a następnie jego syn Piotr Firlejowie. Warto podkreślić, że w owym czasie Firlejowie byli posiadaczami Janowca leżącego na przeciwległym brzegu. Dodam, że starostwo musiało przynosić znaczne dochody, gdyż Kazimierz staraniem Firlejów posiadał uprzywilejowaną pozycję w handlu zbożem. Zresztą na nim właśnie wyrosły znaczne fortuny przybyłych z Włoch rodzin kupieckich Przybyłów, Celejów oraz Czarnotów. Niestety wraz z wojnami Polski ze Szwecją skończył się złoty wiek dla miasta. podczas potopu zostało ono spalone. co prawda zniszczenia odbudowano, jednak miasto nie odzyskało już świetności. Przyczyniły się na to kolejne wojny, spadek zapotrzebowania na polskie zboże w Europie, a w dalszym czasie rozbiory odcinające Kazimierz od rynków zbytu.
Obecnie Kazimierz do miejscowość stricte wypoczynkowa, w której turyści mają okazję podziwiać liczne zabytki oraz przyrodnicze walory okolicy. Zwiedzając miejscowość warto skierować się do lezącego przy rynku kościoła farnego z końca XVI w (pierwsza fundacja kościoła miała miejsce w 1325 r. i dokonał jej Władysław Łokietek)., w którym warto zwrócić uwagę na piękne organy w modrzewiowej oprawie z 1620 r., renesansowe popiersie Mikołaja Przybyły, stalle z I poł. XVII w., chrzcielnicę, ołtarz główny w stylu barokowym oraz ambonę z 1615 r. z rokokowym zwieńczeniem.
W tle kamienice Przybyłów
Kazimierz, jednak słynie głównie z kamienic Mikołaja i Krzysztofa Przybyłów z około 1615 r., które stanowią największa ozdobę miasta. Kamienice posiadają wyjątkową, bogatą, płaskorzeźbioną dekorację elewacji oraz piękne, rozbudowane attyki (ścianki, balustrady/pionowe elementy osłaniające dach) oraz podcienia (pomieszczenia w dolnej części budynku, otwarte na zewnątrz, ograniczone słupkami lub filarami).
Prócz kamienic Przybyłów warto również zobaczyć kamienicę Gdańską (znajduje się przy rynku, na wprost kościoła farnego i sąsiaduje z kamienicą Przybyłów) z 1795 r. w stylu barokowym, odbudowaną po II wojnie światowej i stanowiącej jedną z najciekawszych w mieście. Dodam jako ciekawostkę, że swą nazwę zawdzięcza przydomkowi Kazimierza Wielkiego, nazywanego "małym Gdańskiem"oraz kontaktom handlowym z tym miastem. Obecnie na parterze kamienicy znajdują się sklepiki z pamiątkami. Równie interesująca jest kamienica Biała z XVII w. (przy ul. Senatorskiej), choć wzorowana na kamienicy Celejowskiej, znacznie skromniejsza, z elementów zdobniczych posiada jedynie attykę.
|
widoczny jest spichlerz i równocześnie siedziba Muzeum Przyrodniczego. |
|
Kamienica Gdańska |
Natomiast wspomniana kamienica Celejowska wybudowana przed 1635 r. to jeden z najcenniejszych przejawów rozkwitu architektury mieszczańskiej w okresie renesansu w Polsce. Tą dwukondygnacyjną budowlę z kamienia wapiennego zdobi głownie ogromna attyka, stanowiąca 1/3 jej rozmiarów.
|
widok na Wisłę z wieży zamkowej |
|
widok z kościoła "na górce" na Górę Trzech Krzyży |
|
jeden z kazimierskich wąwozów, ten prowadzi na zabytkowy cmentarz
Zdobi ją ornamentalna i figuralna dekoracja. Warto również wstąpić do jej wnętrza, ponieważ mieści się w nim oddział Muzeum Nadwiślańskiego (w sezonie czynne pn - czw, nd 10.00 - 17.00, pt - sb 10.00 - 18.00. Bilet normalny 8 zł, ulgowy 5 zł). W Kazimierzu możemy zwiedzić również inne jego oddziały jak Muzeum Sztuki Złotniczej (czynne: pn - nd 10.00 - 17.00, bilet normalny 8 zł, ulgowy 5 zł) oraz Muzeum Przyrodnicze (czynne codziennie 9.00 - 16.00, poza sezonem 10.00 - 15.00. Bilet normalny 8 zł, ulgowy 5 zł) oraz Dom Marii i Jerzego Kuncewiczów.
|
|
Skałki wapienne |
|
A oto i co kryje kościół i klasztor na górce zarządzany przez reformatorów. |
|
Po studni rynkowej, która nie jednemu zdążyła się już opatrzyć, można
obejrzeć studnie na dziedzińcu kościelnym u franciszkanów. |
Bardzo interesujący zabytek w mieście stanowi również kościół i klasztor franciszkanów przybyłych do Kazimierza w 1628 r. Wzięli oni w opiekę kościół Zwiastowania Najświętszej Marii Panny z 1589 r., w którym znajduje się zabytkowy obraz Zwiastowania. Kompleks nazywany popularnie "na górce" zyskał to określenie w związku z Górą Wietrznią, na której podobno go osadzono, a którą wiąże się z pierwszą osadą, wiązana z Kazimierzem. Wśród zabytków znajdujących się u reformatów warto szczególnie zobaczyć przepiękny chór mieszczący się za ołtarzem( skrywane za ściana pomieszczenie), a udostępniany turystom. widoczny poniżej dzwon może nie być łatwo ujrzeć, ale zawsze można prosić o zgodę. Prowadza do niego zabytkowe schody, zdaje się z XVIII w. ponadto w części klasztornej znajduje się niewielkie, aczkolwiek bardzo ciekawe muzeum, do którego wstęp to dowolny datek.
Kościół oraz klasztor otacza zachowany z I poł XVIII w. mur.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz